Niezwykła pasja zwykłych ludzi wyłania się z motocyklowego dokumentu “Co nas kręci”, którego siłą są wywiady z przeciętnymi pasjonatami dwóch kółek.
Mimo, że część z nich z motocyklizmem miała do czynienia zawodowo jak Kenny Rogers, pierwszy Amerykanin na podium Moto GP, Jason DiSalvo, zwycięzca Daytony czy Keith Code, twórca California Superbike School to reżyser Bryan H. Carroll oszczędza nam tej wiedzy aż do napisów końcowych, tworząc wrażenie, że jednośladów może dosiadać każdy i czerpać z tego bez względu na wiek, płeć i liczbę kończyn niezwykłą przyjemność. „Co nas kręci” to także opowieść o początkach motocyklizmu z migawkami trójkołowych pojazdów, służących jako maszyny serwisowe na drewnianych torach dla kolarzy. O pierwszych cafe racerach, a także wyprzedzającego dzisiejsze pokolenia hipsterów o lata świetlne w byciu „cool” Eda Krentza, zwycięzcy pierwszej edycji Daytona 200 w 1937 r. Nie ich pożółkłe zdjęcia jednak, lecz widok kilkulatków na pierwszych crossowych maszynach z nieodłączną opowieścią „gdzie ukryłem mój pierwszy motocykl, by nie znalazła go mama” odpowiada jednoznacznie na pytanie – co nas kręci.